Pierś z kurczaka jako źródło białka jest taką nudą jak twórczość zdziwionego Zenka, a nuda jak wiadomo potrafi zniechęcić do wszystkiego. Jeśli więc masz już dość piersi kurczaka jak i odżywki białkowej, spróbuj czegoś innego.
Najpierw kilka faktów. Ciecierzyca jest całkiem dobrym źródłem białka. W 100 g ugotowanej cieciorki jest blisko 9 g białka. Wiem, wiem, to białko zwierzęce to białko zwierzęce, ale spokojnie. Jeśli połączysz ciecierzyce z innymi roślinami np. kaszą lub ryżem, to dostarczysz do organizmu całkiem dobry i zdrowy zestaw.
Poza białkiem, cieciorka jest też dobrym źródłem błonnika, kwasu foliowego oraz potasu. Jedząc cieciorkę dostarczasz też do organizmu witaminy C, A, K, B6, tiamuny, ryboflawiny, niacyny, wapnia, żelaza, magnezu, fosforu, cynku i sodu.
Po prostu ciecierzyce warto włączyć do swojego jadłospisu bo dostarcza dużo dobra do organizmu, a o to przecież chodzi. I można z niej zrobić dużo fajnych rzeczy, np. hummus albo gulasz, którym zajmiemy się dziś.
Ponieważ często piszę, że gotowanie jest łatwe, szybkie i tanie, postanowiłem ugotować gulasz z zegarkiem w ręku. Wyszło mi, że przygotowanie obiadu dla 3 osób zajęło mi 27 minut. To tyle jeśli chodzi o „nie mam czasu na gotowanie”
Co potrzebujesz:
Ciecierzycę – może być w puszce lub wcześniej ugotowana. Ja użyłem 1 puszki zawierającej 400 g.
1 cebula
1 większa czerwoną paprykę
½ pora
2 marchewki
1 ząbek czosnku
1 mniejszy seler
2 łyżki stołowe koncentratu pomidorowego
olej rzepakowy
Przyprawy: czarnuszka, kurkuma, bazylia, oregano i czosnek niedźwiedzi
Sól, pieprz do smaku
Na patelnię wlewasz olej i rozgrzewasz. Następnie wrzucasz posiekaną cebulę oraz pora i podsmażasz aż się zeszkli. Teraz na patelnie wskakują twarde warzywa czyli seler i marchew.
Podsmażasz 5 minut i dorzucasz pokrojoną drobno paprykę oraz cieciorkę. Do tego wyciskasz ząbek czosnku i dodajesz przyprawy (tyle ile chcesz, to nie apteka). Dodaj teraz trochę soli i pieprzu.
Po kolejnych 5 minutach, dolewasz ciepłą (nawet bardziej niż ciepłą) wodę i dodajesz koncentrat pomidorowy. Mieszasz wszystko dokładnie, patelnię przykrywasz pokrywką i dusisz całość na małym ogniu jakieś 10-12 minut od czasu do czasu mieszając. Kiedy się już wszystko udusi, zdejmujesz z ognia i zostawiasz pod przykryciem na kilka chwil, żeby sobie wszystko doszło. I tyle.
To danie samo w sobie jest bardzo dobre, ale jeśli to Ci nie wystarczy to możesz ugotować ryż i zmieszać całość. Jeśli jednak nie wyobrażasz sobie życia bez piersi kurczaka to ją ugotuj lub upiecz i zjedz wszystko razem. A potem idź na siłownię, bo szkoda, żeby tyle białka się zmarnowało.