Mimo, że pierwsze ebooki czytałem chyba jeszcze w 2000 roku, to do całkowitego przerzucenia się na książki elektroniczne długo nie mogłem się zdecydować. Zdecydowanie czekałem za długo.
Lubię czytać od zawsze. Kiedy jeszcze sam nie potrafiłem czytać, czytała mi Mama [starsi mogą pamiętać serię “Poczytaj mi Mamo”] i Babcia. Warunki były sprzyjające więc sam dość szybko opanowałem sztukę czytania. I dzięki książkom odkryłem zupełnie nowy świat. Oczywiście jak prawie każdy chłopak lubiłem grać w piłkę z kumplami, w ogóle spędzać czas na podwórku, ale uwielbiałem też czytać. Książki pozwalały przenieść się w niedostępne miejsca, książki pozwalały na trening wyobraźni, książki uczyły.
Mimo, że pierwsze ebooki czytałem naprawdę dawno temu, to dość długo nie mogłem przestawić się z książek drukowanych na elektroniczne. Opierałem się skutecznie, uważałem Kindle 
1. Czytasz więcej i szybciej – w ubiegłym roku przeczytałem 28 książek. W tym roku, odkąd kupiłem Kindle, czytam średnio jedną książkę tygodniowo [możliwe, że nie uda mi się utrzymać tej średniej do końca roku, ale rekord ubiegłoroczny pobiję bez problemu]. Wcale nie poświęcam na czytanie więcej czasu [choć dzięki Kindle to proste], po prostu czytam szybciej. Większość użytkowników Kindle potwierdza, że odkąd ma czytnik czyta więcej książek. Jest to możliwe dzięki temu, że sam(a) decydujesz jaki krój czcionki i jej wielkość Ci odpowiada. Ale to nie wszystko, bo…
2. Tysiące książek zawsze z Tobą – to też jeden z powodów dla których czyta się więcej. Na czytniku możesz mieć spokojnie ponad 1000 książek w formacie MOBI, jeśli więc znudzi Ci się jakaś książka, to już za chwilę możesz czytać kolejną. Jeśli wyjeżdżasz np. na urlop nie musisz zastanawiać się jak zmieścić do walizki 5 książek, po prostu pakujesz Kindle i zabierasz ze sobą bibliotekę. A gdybyś nagle poczuł potrzebę przeczytania kolejnej książki, to od momentu jej zakupu do pojawienia się na czytniku upłynie kilka minut.
3. Czytanie jest wygodne – ostatnio moja Żona czytała książkę która miała grubą okładkę i ponad 700 stron treści. Waga – ponad 0,5 kg. Technicznie rzecz biorąc ja w tym czasie trzymałem w dłoni 100 książek, ale ich waga jest stała i wynosi około 206 gramów. Chyba nie muszę nikogo przekonywać co jest wygodniejsze.
4. Podświetlony ekran sprawa, że możesz czytać w nocy przy zgaszonym świetle – wieczorne czytanie to rytuał wielu ludzi. Problem zaczyna się kiedy np. jedna osoba chcę zasnąć wcześniej, a druga chce jeszcze poczytać. Pojawia się “lampka niezgody” i rozmowa: “zgaś chcę spać”, “nie zgaszę, jeszcze czytam”. Kindle rozwiązał ten problem. Lampkę można śmiało wyłączyć i czytać dalej. Dzięki podświetleniu ekranu, czytanie w pokoju w którym wyłączone jest światło nie sprawa problemu, nie męczy oczu i nie przeszkadza innym. Intensywność podświetlenia możesz zmieniać tak jak i wielkość liter, więc bez problemu znajdziesz najlepsze dla Ciebie ustawienia. I nie przejmujcie się tym, że ekran to tylko 6 cali. Naprawdę nie trzeba więcej do wygodnego czytania
5. Szybko sprawdzisz znaczenie słowa – zdarza się tak, że w książce którą czytasz pojawia się słowo którego nie znasz. Nie ma się czego wstydzić. Na Kindle sprawdzenie słowa w słowniku czy Wikipedii jest kwestią kilku sekund.
6. Wygodne zakładki i notatki – zapomnijcie o zaginaniu rogów książki i pisaniu na marginesach czy podkreślaniu fragmentów ołówkiem czy długopisem. Kindle pozwala Ci na bardzo proste tworzenie zakładek, zaznaczanie fragmentu książki i robienie notatek. Zakładki tworzy się dotykając ekranu w prawym górnym rogu. Zaznaczanie tekstu odbywa się poprzez wskazanie go palcem na ekranie i wciśnięcie “Highlight”. Notatki podobnie. Dostęp do zaznaczonych fragmentów i zakładek jest błyskawiczny, to duża wygoda.
7. Ebooki są tańsze – to jedna z większych zalet. Kupujesz więcej książek i płacisz mniej. Promocje są codziennie, dosłownie. Każda księgarnia internetowa sprzedająca ebooki ma codziennie ofertę specjalną, dzięki której kupisz książki taniej. Bardzo przydatne są dwa serwisy. Pierwszy serwis, który warto odwiedzić to Upoluj Ebooka. W serwisie stworzonym przez Marcina Łukiańczyka, możesz dla interesujących Cię ebooków ustawić alert cenowy. W momencie kiedy książka osiągnie cenę przez Ciebie wskazaną, dostaniesz maila z informacją. To wygodne zwłaszcza w przypadku książek, które chcesz przeczytać, ale możesz to zrobić w przyszłości. Drugi serwis, który warto znać to Świat Czytników. Posiadacze czytników odwiedzają serwis codziennie ponieważ codziennie pojawiają się informację o promocjach w księgarniach internetowych. Większość ebooków kupiłem właśnie w promocyjnych cenach dzięki czemu zaoszczędziłem kilkaset złotych.
Ebooków polskojęzycznych jest już całe mnóstwo, ale szaleństwo zaczyna się kiedy znasz język angielski. Wówczas możesz skorzystać z oferty serwisu Amazon.com
Koszt urządzenia [najnowszego czyli Kindle Touch 2014 po doliczeniu cła i kosztów transportu to w zależności od kursu dolara – około 480 zł. Uwierzcie mi, że biorąc pod uwagę korzyści to bardzo tanio.
Aha i nie ulegajcie argumentowi, że książki elektroniczne pozbawiają Was kontaktu z “prawdziwą” książką, która ma niepowtarzalnych zapach. No chyba, że kupujesz książki dla zapachu, a nie dla treści.
PS. Robert Drózd, twóca serwisu Swiatczytnikow.pl stworzył też bardzo przydatny poradnik dla nowych użytkowników Kindle. Kliknijcie by dowiedzieć się znacznie więcej.
Zdjecie: Amazon.com
